20 lip 2015

Puszyste, czekoladowe muffiny w pół godziny

Na początek trochę wstępu. Na blogu będę umieszczać różnego rodzaju przepisy, poradniki, czy bardziej coś na luźniejsze tematy. Nie mam pojęcia, czy strona ta się trochę rozkręci, ale w sumie nie o to chodzi. Wkrótce ogarnę oprawę graficzną, żeby wszystko było miłe dla oka :)

A teraz wynik mojego dzisiejszego wolnego przedpołudnia. Postanowiłam trochę osłodzić życie mojemu chłopakowi, dlatego zastosowałam już sprawdzony przepis.



Przepis jest banalnie prosty, a muffinki zawsze wyrośnięte.

Składniki:
  •  2 szklanki mąki
  •  pół szklanki cukru
  •  3 łyżeczki proszku do pieczenia
  •  2 łyżki kakao
  •  tabliczka czekolady
  •  pół szklanki oleju
  •  1 jajko
  •  szklanka mleka 
  •  aromat waniliowy

Sposób postępowania:
1. Włączyć piekarniku na 180 (termoobieg) lub 200 (bez termoobiegu) stopni
2. Pokroić czekoladę na kawałki pół na pół cm
3. W jednej misce wymieszać suche składniki, a w drugiej mokre. Następnie połączyć suche z mokrymi
4. Foremki wypełnić masą do ok. 2/3 wysokości 
5. Piec 15-20 minut

Mam nadzieję, że osoby szukające pomysłu na słodki poczęstunek skorzystają. Życzę smacznego :) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz